Czym jest dieta wysokomięsna? – Wysokomięsna karma dla kota

Żywienie kotów suchą karmą małymi krokami odchodzi w niepamięć. Opiekunowie świadomi prawidłowej, kociej diety wybierają mięsne karmy. To za sprawą aktualnej wiedzy dietetyków zwierzęcych, którzy podkreślają, że kot jest zwierzęciem mięsożernym. Dowiedz się czym jest dieta wysokomięsna i czy Twój kot ją polubi.

Co to jest dieta wysokomięsna dla kota?

Wysokomięsne karmy dla kotów to takie, które posiadają przynajmniej 70% mięsa i nie zawierają zbóż. W skład wysokomięsnych karm wchodzi wyłącznie mięso mięśniowe i mała ilość podrobów. Mianem mięsnej diety nie określamy karm z mączką mięsną i produktami odpadowymi pochodzenia zwierzęcego. Dopuszczalny jest jedynie niski procent warzyw lub owoców.

Czy dieta wysokomięsna jest potrzebna kotu? Zwierzęta mięsożerne

My, ludzie, jako istoty wszystkożerne (czyli posiadające możliwość odżywiania się pokarmem zwierzęcym i roślinnym) nie myślimy o tym jakie znaczenie ma mięsożerność. Wbrew pozorom to coś więcej niż tylko fakt, że koty lubią mięso.

Wydaje się nam, że to nie ma większego znaczenia. Niestety, to jak sprawa wygląda w rzeczywistości zaskoczy wielu z nas. Zwierzęta wszystkożerne (w tym ludzie) są przystosowane do prawidłowego trawienia rozmaitych pokarmów. Radzimy sobie z mięsem i czerpiemy wiele składników odżywczych z warzyw.

U kotów, jak i innych mięsożerców krótki układ pokarmowy wygląda i funkcjonuje odmiennie. Dieta wysokomięsna jest najlepiej przyswajalna dla kocich żołądków, natomiast wartości odżywcze z roślin są przez nie niemal całkowicie pomijane. W związku z tym koty nie mają korzyści ze spożywania warzyw czy owoców. Przechodzą one przez koci układ pokarmowy w takiej ilości w jakiej zostały spożyte, co wskazuje na ich wątpliwe trawienie.

Analogicznie, długi układ pokarmowy zwierząt roślinożernych nie pozwala na trawienie mięsa, za to uwielbia rośliny. Gdyby owca spożyła kawałek mięsa najprawdopodobniej zgnił by on w jej organizmie, a na pewno nie czerpałaby z mięsa żadnych składników odżywczych.

Co ciekawe, są osoby, których nie niepokoi podawanie kotu losowych resztek z obiadu lub zbożowych karm (czyli większości karm marketowych), natomiast słysząc o krowie karmionej mięsem wybuchają śmiechem lub robią wielkie oczy. Z naukowego punktu widzenia oba żywieniowe przypadki są abstrakcyjne.

Dieta wysokomięsna dla krowy, jak i dieta roślinna dla kota są znaczącym błędem żywieniowym. Jeżeli mielibyśmy porównać – to tak jakbyśmy jako ludzie żywili się drewnem, chociaż go nie trawimy.

Co oznacza mięsożerność i czemu zapomnieliśmy o tym jak ważna jest dieta wysokomięsna dla kota?

Zatem, jak to się stało, że patrząc na skład komercyjnych karm nie ma tam mięsa, a są zboża? Czy producenci karm nie wiedzą, że koty są mięsożerne? Aby odpowiedzieć sobie na to pytanie należy sięgnąć bardzo głęboko.

Wcześniejsze czasy bazowały na tym, że koty samodzielnie polują. Jednocześnie wśród ludzi panowała niewiedza odnośnie żywienia. Dotyczyła ona płytkiego zastanawiania się nad tym z czego powinna składać się kocia dieta i czym jest mięsożerność. Teorie o poprawnych sposobach żywienia kotów nie miały podłoża dzisiejszych badań odnośnie dietetyki zwierzęcej. Stąd rosły rozmaite zabobony, jakoby koty można karmić kaszą czy mlekiem.

Błędem jest tutaj również założenie, że skoro koty jedzą rośliny to dieta wysokomięsna nie jest im potrzebna. Owszem, przy zaburzeniach odżywiania lub wielkim głodzie koty mogą zjeść kaszę, jednak w dalszym ciągu nie zdobywają z nich składników odżywczych. Koty nawet obficie karmione samymi warzywami umierają z niedożywienia.

Dowiedz się także: Dlaczego kot je trawę?

Wojna i bieda

Kolejnym powodem dlaczego wśród ludzi panowało błędne żywienie kotów były wojny i bieda. Ludzie, którzy zaobserwowali, że wysokomięsna dieta najlepiej wpływa na koty i tak nie mogli sobie na nią pozwolić, ponieważ mięso było bardzo drogie lub trudno dostępne. Nie wiele osób mogło sobie pozwolić na dzielenie się mięsem z pupilem.

Co z producentami karm?

Niespokojne czasy to również okres w których powstawały pierwsze karmy dla zwierząt. Gdy w 1860 roku przedsiębiorca James Spratt wynalazł suchą karmę bardzo szybko zyskała ona popularność dzięki wygodzie podawania. Niestety składała się ona głównie ze zboża, ponieważ posiadała formę ciastek.

Więcej o historii żywienia i karm dla zwierząt przeczytasz tu: Mokra „karma” była pierwsza, ale sucha „karma” była lepiej wypromowana.

Takie żywienie psów szybko przeciągnęło się także na koty. Niestety, o ile psy radziły sobie z taką niezbilansowaną i zbożową dietą to dla kotów była i w dalszym ciągu jest ona absolutnym błędem.

Wiedza na temat żywienia zwierząt cały czas się rozwija. Dziś, wiemy o wiele więcej niż nawet nasi rodzice.

M.in dzięki weterynarzowi Ian’owi Billinghurst’owi i dietetykom zwierzęcym wiemy, że dieta wysokomięsna jest jedynym prawidłowym sposobem żywienia. Dodatkowo dzięki odkryciom medycznym lepiej rozumiemy różnice między mięsożernością, wszystkożernością i roślinożernością.

Czy jest to na rękę producentom zbożowych karm?

Odpowiedź brzmi: Oczywiście, że nie. Jednak produkcja zbożowych karm jest o wiele tańsza niż karm wysokomięsnych, zatem zmiany byłyby całkowicie nieopłacalne. Producenci karm będą tak długo produkować karmy zbożowe dla kotów, jak długo ludzie nie będą zdawali sobie sprawy z tego jak ważna jest dieta wysokomięsna.

Oczywiście są firmy, które produkują już wyłącznie karmy wysokomięsne. Ale o nich opowiemy później.

Zobacz także: Suche karmy przyczyną chorób u kotów

Jak wygląda układ pokarmowy kota i czemu trawi jedynie mięso?

Ostre zęby przecinają kawałki mięsa. Nie żują go, bo w zależności od zwierząt wszystko/roślinożernych nie mają takiej zdolności (szczęki kotów nie przesuwają się na boki). Kawałki pokarmu są połknięte w całości.

Dalszy proces trawienia, jak przystało na zdrowe, mięsożerne zwierzęta jest bardzo szybki. Kocia jama ustna nie pomaga sobie enzymami trawiennymi, w odróżnieniu od ludzkiej jamy ustnej. Treść wziętego kęsa natychmiast trafia do żołądka.

A ten, u kotów posiada znacznie więcej soku żołądkowego. Enzymy trawienne mięsożerców (jak to u drapieżników) sprawnie radzą sobie z bakteriami zawartymi w pokarmie. Proces trawienia zachodzi niezwykle szybko – oczywiście w porównaniu z wszystko/roślinożercami.

Następnym etapem trawienia są jelita. Teraz wchłania się większość składników odżywczych z treści pokarmowej. Z mięsa zostają pobrane wszystkie korzyści – zwłaszcza jeżeli jest surowe. Roślinna część przyjętego posiłku jest tu zbędna i nie strawiona opuszcza koci organizm w gęstej, cuchnącej formie. Bez wątpienia powinna być trawiona dłużej, ale do tego przystosowany jest układ innych zwierzaków – roślinożerców.

Wysokomięsna dieta – Jakie korzyści zobaczysz?

Korzyści mięsnej diety to w zasadzie wszystko, co łączy się z dobrym trawieniem i wyciąganiem z posiłku większej ilości korzyści.

Warto pamiętać o tym, że lepsze przyswajanie karmy oznacza mniejsze i rzadziej wydalane odchody. To dlatego – jeśli żywisz karmą zbożową – odchody Twojego kota przypominają wielkością ludzki kał.

Karmy wysokomięsne gwarantują znacznie mniej śmierdzące kupy. Ta różnica jest najszybciej zauważalna bo zaraz po tym jak organizm oczyści się z roślin.

Karmy wysokomięsne dla kotów

Wśród sposobu żywienia odpowiedniego dla kotów wyróżniamy mięsną karmę mokrą w puszkach i BARF.

Pierwsza opcja (puszki) to gotowane mięso z odpowiednio zbilansowanymi składnikami odżywczymi. Przy wyborze odpowiedniej puszki dla kota kierujemy się jej składem, który w zależności od producenta może zawierać wysoki procent mięsa lub jego całkowity brak. O tym jak samodzielnie czytać składy dowiesz się tu: Jak wybrać dobrą karmę dla kota?

Możesz również zajrzeć do naszego sklepu, w którym jako pierwszy zoologiczny w Polsce całkowicie zrezygnowaliśmy z karm suchych i bezmięsnych na rzecz dobrej zmiany w świadomości żywienia kotów i psów. Sklep Furtastic – wysokomięsne karmy.

Marki karm, które są wysokomięsne i bezzbożowe to m.in:
Gussto, Cats Plate, Granatapet, Mealtove, Catz Finefood i inne…

Druga opcja żywienia jest nieco bardziej skomplikowana. Możemy żywić naszego podopiecznego surową, własnoręcznie przygotowaną karmą. Sposób ten różni się jednak od ogólnie pojmowanego, domowego żywienia kotów. Dieta BARF jest bowiem odpowiednio suplementowana, a wartości mięsa przeliczamy w kalkulatorze BARF. Więcej o tym poczytasz tu: BARF jako najzdrowsza wersja kociego, mięsnego żywienia.

Zobacz także:

Dlaczego koty piją mało wody?
Dlaczego whiskas to szkodliwa karma?